poniedziałek, 3 sierpnia 2009

iti goł hołm


Ostatnie upały dały się we znaki wszystkim. Nawet "alienom".
- Ja to pierniczę - Steven siedzi sobie w klimatyzowanym apartamencie a ja w ramach promocji kolejengo sequela muszę podpisywać pierdolone autografy na opolskim święcie kołocza - mruknął E.T. po czym czmychnął do pobliskiego kanału. Pod wodą szybko zaprzyjaźnił się z wrzuconym tu przed 60 laty pomnikiem Otto von Bismarcka.
ps. Wszelkie podobieństwa do realnych postaci filmowych i historycznych jest przypadkowa. zdjęcie zrobione rok temu w okolicahc Kelvingroove Park w Glasgow. Jak wiadomo, E.T. był w tym czasie w Edynburgu.

Brak komentarzy: