Niedawno po raz szósty w Niemodlinie najlepszym satrytycznym rysownikom rozdano Karpiki. W tym roku najlepszą pracą okazało się "Ministerstwo Rybołóstwa" Luksemburczyka Pola Leursa (facet z wąsem na zdjęciu w kamerze). Ale znakomitych prac było więcej niż nagrodzonych. A wszystko dzięki dwójce "aparatów" (uwaga - wątek fotograficzny!) czyli Michałowi Graczykowi i Wojtkowi Kwiecińskiemu. To właśnie oni z rybimi minami są widoczni na górze. Aby przyjrzeć się z bliska rysunkom trzeba się wybrać do ośrodka kultury w Niemodlinie. Polecam.
piątek, 28 listopada 2008
Karpik po niemodlińsku
Niedawno po raz szósty w Niemodlinie najlepszym satrytycznym rysownikom rozdano Karpiki. W tym roku najlepszą pracą okazało się "Ministerstwo Rybołóstwa" Luksemburczyka Pola Leursa (facet z wąsem na zdjęciu w kamerze). Ale znakomitych prac było więcej niż nagrodzonych. A wszystko dzięki dwójce "aparatów" (uwaga - wątek fotograficzny!) czyli Michałowi Graczykowi i Wojtkowi Kwiecińskiemu. To właśnie oni z rybimi minami są widoczni na górze. Aby przyjrzeć się z bliska rysunkom trzeba się wybrać do ośrodka kultury w Niemodlinie. Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz